— Kto tu był przede mną? — zapytał, przerywając swoją wypowiedź, Didier Deschamps. Kiedy dziennikarze przypomnieli mu nazwisko Łukasza Skorupskiego, selekcjoner zaczął rozpływać się nad naszym bramkarzem. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *