— Nie przeceniajmy naszych sił i stąpajmy twardo po ziemi. Cieszmy się, że nie najgorzej to wyglądało i doceńmy to, że byliśmy w ogóle na tym turnieju — apeluje po Euro 2024 Piotr Świerczewski, który przyznał wprost, że nie liczył na awans Biało-Czerwonych do fazy pucharowej. Były kadrowicz uważa, że Polacy pozostawili po sobie korzystne wrażenie, a w meczu z Austrią skrzywdził nas sędzia. — To bardziej rywal z premedytacją zahaczył o Wojtka. Szkoda, że sędzia nie zdecydował się przyjrzeć całej sytuacji na VAR-ze — dodaje Świerczewski. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy