Po ostatnich spokojnych dniach w pogodzie od dziś nie będzie już śladu. Do Polski szerokim strumieniem zaczyna napływać bardzo gorące powietrze, które spowoduje falę upałów. Na dodatek, wrócą burze. Choć nie zapowiadamy ich wiele, to mogą okazać się gwałtowne. Duża część kraju została objęta żółtymi i pomarańczowymi alertami IMGW przed groźną pogodą.