Klienci, z którymi rozmawiał Onet, uważają, że biura podróży w Polsce od lat naciągają swoich klientów na zakup wycieczek w przedsprzedaży, czyli ofercie “first minute”, choć od początku wiedzą, że te nie będą zorganizowane. To zresztą niejedyne “grzechy” touroperatorów. “Mieszkam we Wrocławiu i kilka razy dałam się nabrać na wycieczki, gdzie jako miejsce wylotu podawano właśnie Wrocław. Gdy zbliżał się termin wyjazdu, biuro przysyłało informację, że wylot z Wrocławia jednak się nie odbędzie” — pisze pani Monika. Dostaliśmy kilkadziesiąt wiadomości i rozmawialiśmy z wieloma turystami, którzy opisują podobne historie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *