Nie ma lata bez lodów. Ten zimny deser świetnie orzeźwia w upalne dni. Mnie lody kojarzą się z radością, beztroską i dzieciństwem. Co nie znaczy, że odkąd jestem dorosła, sięgam po nie rzadziej. Wręcz przeciwnie. Nie potrafię odmówić sobie pysznego loda. Najbardziej lubię te gałkowe, ale ostatnio chętnie też sięgam po zmrożone desery własnej roboty.