Po wyjściu z lotniska witają mnie chłodny ręcznik i woda wprost z kokosa. W taksówce w drodze do hotelu mogę skosztować lokalnych słodyczy. Na miejscu, zamiast plastikowej opaski all inclusive dostaję wyplataną bransoletkę z muszelką, która gwarantuje mi status klienta VIP. W salonie mam jacuzzi, a z niego widok na Ocean Indyjski. Przez cztery dni miałam okazję poczuć, czym są wakacje z półki premium. TUI, największe w Polsce i na świecie przedsiębiorstwo turystyczne, kojarzone głównie z przystępną ofertą wypoczynku all inclusive, prezentuje swoje możliwości w najwyższym, pięciogwiazdkowym segmencie hotelarskiego biznesu.

​Business Insider businessinsider.com.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *