Dziewięciolatek w poszukiwaniu babci opuścił jeden z domów dziecka na Śląsku i przyjechał do Oświęcimia. Chłopcu pomogli policjanci. Ustalili, że bliska mu osoba nie mieszka w tej okolicy – podała w poniedziałek oświęcimska policja. Dziecko wróciło do placówki opiekuńczej.