Iga Świątek zaskoczyła wszystkich, włącznie z Sofią Kenin. Amerykanka była zupełnie bezradna wobec nowej broni w arsenale liderki rankingu. Do tej pory w meczach stosowała ją niezwykle rzadko. Dziś zaserwowała aż sześć asów, pokazując, że wciąż ma rezerwy, jeśli chodzi o wprowadzanie piłki do gry. Do rekordu w jej karierze brakowało jednak wciąż sporo. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *