Cristiano Ronaldo zaskoczył wszystkich tym, jak popłakał się w meczu 1/8 finału mistrzostw Europy ze Słowenią. Reprezentant Portugalii nie wykorzystał rzutu karnego w dogrywce, po czym zalał się łzami, co nie zostanie mu szybko zapomniane. Teraz głośno jest natomiast też o tym, co gracz Al-Nassr zrobił po wspomnianym spotkaniu. Tu pokazał klasę i spełnił marzenie umierającego czterolatka. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *