Paweł Fajdek nie ma litości! Polski lekkoatleta przemówił na temat swojego rywala, który 10 lat temu został złapany na dopingu. — Niestety muszę startować z pewnym człowiekiem z Francji, który został na nim złapany. Ja ręki mu nie podaję — grzmi w rozmowie z Weszło młociarz, który nie zamierza wybaczyć Quentinowi Bigotowi i tłumaczy, dlaczego nie rozumie zachowania Wojciecha Nowickiego. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy