Choć Andy’ego Murraya podczas Wimbledonu czeka jeszcze rywalizacja w mikście, już w czwartkowy wieczór pożegnał się z kibicami. Na łamach “The Telegraph” wyjaśniono, dlaczego nie czekano na mecze z Emmą Raducanu i właśnie to był najlepszy moment na celebrację kariery utytułowanego zawodnika. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *