Koniec. Ostatnia nadzieja underdogów padła. Faworyci dali się wyszaleć niżej notowanym ekipom i do walki o finał Euro 2024 staną tylko same potęgi. Wśród nich dwójka grupowych rywali reprezentacji Polski. Z jednej strony pozostanie więc duma, że potrafiliśmy rzucić wyzwanie medalistom turnieju, a z drugiej niedosyt, bo za taką postawę wymiernych korzyści nie ma. Zwłaszcza że w prawdziwej chwili próby podopieczni Michała Probierza jednak zawiedli. Jeśli odpadać, to w takim stylu, jak reprezentacja Turcji. To był prawdziwy “czarny koń” Euro 2024. Choć medali nad Bosfor nie przywiozą, to i tak mogą czuć cię jednymi ze zwycięzców tego turnieju. Wygrali bowiem sympatię wielu fanów z całego świata. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy