Po tym, jak Witold Pilecki usłyszał wyrok śmierci, jego matka miała udać się do prokuratury wojskowej z błaganiem o pomoc. Usłyszała tam, że jej syn to “wrzód na ciele Polski Ludowej, który trzeba wyciąć”. Rotmistrza Pileckiego nie ułaskawił też ówczesny prezydent Bolesław Bierut, który otrzymał od sądu tajną notatkę. Było w niej napisane, że ten konkretny skazany na prawo łaski nie zasługuje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *