Dla mnie zdrada to zdrada. Nie po drodze mi z takim układem — mówiła małopolska radna Barbara Nowak, gdy sejmik za szóstym razem wyłonił nowego marszałka Małopolski. Wówczas zapowiedziała, że na znak protestu złoży mandat wojewódzkiej radnej, a potem dodawała jeszcze, że “honor nie ma ceny”. Jak nieoficjalnie dowiedział się Onet, była kurator oświaty złożyła w piątek oficjalną rezygnację, ale tuż przed poniedziałkową sesją ją wycofała.