Kopanie zabawek, wkładanie spodni do lodówek, wyjadanie parówek i wypijanie wódki, czy rzucanie papierosami — z takimi zachowaniami zderza się personel zarówno małych, jak i wielkopowierzchniowych sklepów. Ale to jeszcze nic! Zdarzają się również takie rzeczy jak obsikiwanie towarów, lubieżne podteksty, seks w przebieralni czy wulgarne wyzwiska. Sprzedawcy i drobni handlarze największy żal do klientów mają za to, że nie szanują ich pracy i ich samych jako ludzi ciężko pracujących na chleb.