– Rynek mediów zmienia się dramatycznie szybko. I to, co chcieliśmy przedstawić to, co przedstawiliśmy w Sejmie, to jest taka zasada: giganci cyfrowi mają trzy miesiące, żeby się dogadać na stawki z wydawcami. Po trzech miesiącach — jeśli nie uda się dogadać — jako mediator wkracza UOKiK — stwierdziła Magdalena Biejat w “Onet Rano”. Wicemarszałkini Senatu w rozmowie z Odetą Moro wyjaśniała, że UOKiK przez trzy miesiące może próbować pomóc w doprowadzeniu do porozumienia, “ale jeśli po kolejnych trzech miesiącach nic się nie wydarzy, to UOKiK ma prawo odgórnie po prostu narzucić stawki”.