— Podnoszą rękę na nasze świętości. Na świętości wszystkich Polaków. Jak można zakuć w kajdanki księdza i nie dawać mu jedzenia i wody? Przecież to barbarzyństwo. Chcą go złamać jak pana Jezusa. Modlę się za niego. Kto by pomyślał, że coś takiego wydarzy się w XXI wieku — powiedziała Onetowi jedna z uczestniczek protestu w obronie ks. Michała Olszewskiego. Manifestacja zorganizowana przez Prawo i Sprawiedliwość odbyła się we wtorek po południu przed Sejmem.