W ćwiczeniach lotnictwa NATO na Alasce kluczową rolę odgrywały Niemcy. To jednak marne pocieszenie dla ministra obrony Borisa Pistoriusa. Ambitne plany, o których mówi, spotykają się z wyraźnym sprzeciwem ze strony innych członków rządu Olafa Scholza. Wiadomości, docierające do Pistoriusa z ojczyzny, jednoznacznie wskazują, że Niemcy nie będą mieli czym się chwalić na szczycie NATO.