Trwa gorąca dyskusja wokół projektu ustawy o związkach partnerskich. Był to też jeden z tematów sobotniego wydania “Stanu Wyjątkowego”. Andrzej Stankiewicz widział wspomniany projekt, na którym Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, na co się zgadza, a na co nie. — Nie wiem, czy Kosiniak-Kamysz dostał jakieś badania ostatnio, czy po prostu jest to jakaś jego reakcja na wynik ostatnich wyborów — zauważył Kamil Dziubka.