– Nie zastanawiałem się nad powołaniem do reprezentacji w poprzednim sezonie i nie myślę o tym teraz. Nie jestem jeszcze jakiś stary, ale najważniejsze jest trenowanie i granie – mówi Marcin Cebula, który po czterech latach zamienił Częstochowę na Wrocław. W nowym sezonie będzie chciał pomóc wicemistrzowi Polski w walce na kilku frontach. W rozmowie wraca też do lat spędzonych w Kielcach i Częstochowie. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *