Wygodny sojusz między Rosją a Chinami grozi nie tylko przyspieszeniem względnego upadku coraz bardziej przeciążonej Ameryki, ale także erozją bezpieczeństwa mocarstwa po drugiej stronie globu. Teraz to już i Indie mają twardy orzech do zgryzienia, bo muszą wbić klin między Moskwę a Pekin. Nie mają wyboru.