– Moim zdaniem oczywistym celem był Daniel, ponieważ to on został dobity. Można postawić hipotezę, że robił interesy z kimś, z kim nie powinien – mówi Onetowi śledczy Y (chce pozostać anonimowy), który przeprowadził własne śledztwo w sprawie głośnego zabójstwa w butiku Ultimo. Według niego to nie Beata Pasik strzelała do Anny i jej męża. Stawia hipotezę, że Daniel zginął, bo spłacił dług fałszywymi banknotami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *