Novak Djokovic przegrał w finale Wimbledonu z Carlosem Alcarazem 2:6, 2:6, (4)6:7. Ale to nie koniec świata. Po meczu nie był smutny, na jego twarzy gościł uśmiech, był w dobrym nastroju, a ta porażka nie była dla niego niczym trudnym. Dla nas, fanów jego osoby i gry, także, bo wiemy, co nas czeka w przyszłości. W ten sposób porażkę “Nole” opisuje serbski Sportal. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *