Bartosz Tyburski nie będzie dobrze wspominał niedzielnego meczu 12. kolejki Metalkas 2. Ekstraligi. Co prawda jego Energa Wybrzeże Gdańsk przerwało serię porażek i pokonało na własnym obiekcie Texom Stal Rzeszów 48:41, ale młodzieżowca w momencie zwycięstwa nie było nawet na stadionie. 19-latek był wówczas w drodze do szpitala, gdzie po badaniach stwierdzono złamanie kości piszczelowej, a niewykluczone jest również zerwanie więzadeł krzyżowych! ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *