Gdy Papusza, a właściwie Bronisława Wajs, przyszła na świat, mówiono o niej: albo będzie z niej wielka duma, albo wielki wstyd. Dzisiaj wiemy, że to najwybitniejsza poetka romskiego pochodzenia. Jej twórczość poznaliśmy dzięki tłumaczeniom i opracowaniom Jerzego Ficowskiego. Na łamach “Gazety Wyborczej” dr Emilia Kledzik zdradza, jak jej zdaniem miał wyglądać wkład tłumacza w to, co dzisiaj nazywamy wybitnym przykładem poezji romskiej. Badaczka otwarcie mówi o “falsyfikacji” twórczości. Odkrycia wywołały burzę w środowisku literackim.

​Onet Kultura Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *