Ukraińska mobilizacja, nawet po wprowadzeniu aplikacji mobilnej, nie przebiega bez problemów i chaosu. “Pierwsze negatywne wrażenie wywarł na mnie korytarz, gdzie zabrali mi telefon. Potem były kolejne długie korytarze z biurami i jeszcze dłuższe kolejki. Weterani musieli czekać w kolejce, często słuchając rozmów o tym, jak mężczyźni w wieku poborowym znajdują luki w ukraińskim prawie, aby uniknąć służby” — opowiadają o absurdach mobilizacji ukraińscy poborowi.