Trudno już naprawdę powiedzieć, co by się musiało stać, aby Apator Toruń zaskoczył na wyjeździe. Betard Sparta Wrocław jadąc bez Taia Woffindena nie miała najmniejszych problemów z pokonaniem torunian, którzy zaprezentowali się bezbarwnie. Apator miał dwa i pół zawodnika i kolejny raz pokazał, że do ścisłej czołówki PGE Ekstraligi jest mu daleko. Na otarcie łez zdobył we Wrocławiu bonus i uniknął kompromitacji, bo tym byłaby wygrana gospodarzy za trzy punkty. Sparta wygrała 48:42. W Toruniu było 52:38. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *