Rozmowy o pokoju między Rosją a Ukrainą są mało prawdopodobne. Polityczne wybory sojuszników Kijowa rzeczywiście mogą doprowadzić do zakończenia wojny — ale nie takiego, jakiego życzą sobie Ukraińcy — pisze historyk Oleksa Drachewych. Nieświadomie Zachód znalazł się na prostej drodze, by jeszcze bardziej ośmielić Władimira Putina i pomóc mu w realizacji jego celów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *