Od wyrywania włosów z głowy do euforii — taki mix emocji w ostatnich tygodniach zapewnili swoim kibicom żużlowcy KS Apatora Toruń. Po koszmarnym występie w Lesznie (34:56), niewielu spodziewało się, że torunianie w ogóle będą w stanie nawiązać walkę Orlen Oil Motorem Lublin, a jednak, na własnym torze pokonali drużynowych mistrzów Polski 48:42, przerywając ich fantastyczną, tegoroczną serię dziewięciu zwycięstw z rzędu. Czy teraz mogą już marzyć o ligowym złocie? ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy