— To nie jest żadna porażka ani powód do rozdzierania szat. Trzeba robić swoje — tak o działaniach śledczych w sprawie Marcina Romanowskiego mówi Onetowi prok. Krzysztof Parchimowicz, były prezes i założyciel niezależnego stowarzyszenia prokuratorów Lex Super Omnia. Wskazuje, że w jego ocenie areszt jest w tej sprawie konieczny. Tyle że taki wniosek prokuratury we wtorek odrzucił sąd, uznając, że Romanowskiego chroni nie tylko immunitet poselski, ale też immunitet Rady Europy.