— Pierwsze mecze zawsze są trudne, szczególnie dla faworytów. Pracujemy razem dopiero od pięciu tygodni. Początki nie były łatwe, ale czas pracuje na naszą korzyść — podkreśla po pierwszym zwycięstwie w tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy z Motorem Lublin (2:0) Marek Papszun. Trener Rakowa Częstochowa był pod wrażeniem atmosfery, jaką zgotowali sympatycy ligowego beniaminka. — Widać, że w Lublinie jest ogromne zainteresowanie i potrzeba piłki na bardzo wysokim poziomie — dodawał. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy