Anastazja Czeredniczenko, historyk i przewodnicząca Komitetu Narodowego Międzynarodowej Rady Muzeów (ICOM) Ukrainy, w wywiadzie dla Onetu opowiedziała o skarbach, które Rosja kradnie z Ukrainy, szansach na zwrot eksponatów i próbach ratowania zbiorów przez muzealników. — Rosjanie nie ukrywają, że kradną nasze skarby. Nakręcili nawet film dokumentalny o wywożeniu zbiorów z Mariupola. Wróg nazywa to ratowaniem, ewakuacją — mówi Ukrainka.