Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną po dużej stracie w piątek. Inwestorzy oceniają skutki rezygnacji Joe Bidena z kandydowania na urząd prezydenta USA. W Kanadzie jest zagrożenie dla produkcji ropy z powodu szalejących tam pożarów. Nadal niespokojnie jest też na Bliskim Wschodzie – podają maklerzy.
Read More Bankier.pl – Wiadomości