— Przy stole negocjacyjnym nie decydują kwestie postępów na froncie i kto ostatnio zdobył parę hektarów stepu. Decydują głębokie zapasy i zdolność do długotrwałego prowadzenia wojny — mówi Onetowi dr Witold Sokała. Ekspert komentuje zmianę tonu prezydenta Ukrainy, który rozważa negocjacje z Władimirem Putinem. Wskazuje, na co w żadnym wypadku nie powinna zgadzać się Ukraina i natowscy sojusznicy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *