Tragedia w Bustryku na Podhalu wywołała poruszenie w całej okolicy. 16-latek na hulajnodze zginął pod kołami cofającej śmieciarki. Jak podaje “Tygodnik Podhalański”, był to Aleksander — młody członek Ochotniczej Straży Pożarnej w pobliskim Sierockiem. Gdy doszło do tragedii, jechał na praktyki.