Po zakończonej w środę kampanii przed wyznaczonymi na 28 lipca wyborami prezydenckimi Wenezuela — według wszelkich sondaży — po raz pierwszy od 25 lat ma szansę na powrót do rządów demokracji. Warunek jest jednak taki, że nie sprawdzi się scenariusz przygotowany przez dyktatora tego kraju, prezydenta Nicolasa Maduro.