Takich scen w futbolu jeszcze nie było. Podczas meczu Argentyny z Marokiem na igrzyskach olimpijskich w Paryżu sędzia doliczył do drugiej połowy aż 15 minut. Tuż po tym czasie Albicelestes zdobyli bramkę na 2:2, która po blisko dwóch godzinach… została anulowana dzięki pomocy VAR-u. A piłkarze musieli wrócić na murawę i dograć mecz. Piłkarski turniej na igrzyskach olimpijskich rozpoczął się od skandalu, ale to i tak nic przy tym, co wydarzyło się 20 lat wcześniej. W to aż trudno uwierzyć. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy