Paryż wciąż może zachwycić pięknem, bo też Francuzi do igrzysk przygotowali się naprawdę starannie. Koszty były olbrzymie, co ma swoje odwzorowanie w cenach. Mała butelka wody kosztuje trzy euro, koszulka z logo paryskich igrzysk w sklepie z pamiątkami – 30, a bluza – nawet 90. Sprzedawcą jest w nim młody człowiek, który na hasło Polska reaguje z entuzjazmem, bo bywa w naszym kraju jako członek ekipy pracującej przy żużlowym Grand Prix. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy