— Z samych siebie — mówi Beata Harasimowicz, zapytana, z czego nie umiemy się śmiać. — A najlepiej idzie nam śmianie się z sąsiada. To jest, tak uważam, bardzo polska specyfika — dodaje. Reżyserka i scenarzystka telewizyjna, nazywana “królową kabaretu”, opowiada o tym, co jest w sztuce rozśmieszania ludzi najważniejsze, komentuje też głośne afery związane z próbami cenzurowania kabaretów w czasach rządów PiS-u. — Pętla zaciskała się niebezpiecznie. I teraz tego na szczęście już nie ma — przyznaje.

​Onet Kultura Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *