Zanim Jacek Jaworek popełnił samobójstwo, ukrywał się u “Słonika”, a później u jego ludzi — sugerują w rozmowie z Onetem mieszkańcy okolicznych wiosek. Zmarły we wrześniu 2023 r. lokalny gangster mieszkał zaledwie 7 km w linii prostej od domu w Borowcach, gdzie Jacek Jaworek zabił swojego brata, szwagierkę i bratanka. Prokuratura twierdzi, że ten wątek sprawdzano, ale okazał się “ślepym zaułkiem”.