Czterokrotny indywidualny mistrz świata, Bartosz Zmarzlik może po raz trzeci z rzędu nie zostać indywidualnym mistrzem Polski. W drugim finale w Bydgoszczy był w cieniu Dominika Kubery, Patryka Dudka, Macieja Janowskiego i byłego klubowego kolegi, Szymona Woźniaka. W barażu próbował desperacko minąć tego ostatniego, a gdy widział, że nie da rady, to się się oparł ramieniem o jego błotnik i upadł. Sędzia Michał Sasień nie bał się go wykluczyć. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy