Parady organizowane z okazji Dnia Marynarki Wojennej w Rosji są dla Władimira Putina okazją do pokazania siły i potęgi kraju — a w zasadzie były. Tegoroczne uroczystości stały się bowiem dla niego powodem do wstydu. W tych organizowanych w Petersburgu wzięło udział tylko 25 jednostek pływających — najmniej w historii tego wydarzenia. W Kronsztadzie władze musiały zaś całkiem odwołać morską część parady. Wszystko to przez dotkliwe straty, które poniosła w ostatnim czasie rosyjska marynarka wojenna.