Podczas porannego rozruchu zmarł 35-letni żołnierz 1 Brygady Rakiet — przekazało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. — Przykra rzecz się stała. Żołnierz zasłabł i nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych — powiedział w rozmowie z “Faktem” ppłk Marek Pawlak.