Danielle Collins zaskoczyła po przegranym meczu z Igą Świątek. Amerykanka uderzyła w naszą tenisistkę. — Nie potrzebuję fałszu — rozpoczęła. — Powiedziałam Idze, że nie musi być nieszczera w kontekście mojej kontuzji. Dużo dzieje się przed kamerą czy wśród ludzi, ale to, co dzieje się w szatni to już inna sprawa. Nie mam tu zbyt miłych doświadczeń. Nie potrzebuję nieszczerości. Niech ludzie zachowują się tak jak czują— powiedziała Danielle Collins. Gdy zapytaliśmy liderkę rankingu o te słowa w strefie mieszanej, była kompletnie zdziwiona. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy