Niedawno Witold Skrzydlewski zakomunikował, że to koniec jego wspierania żużlowego Orla Łódź. Po 19-latach łódzki biznesmen odchodzi, a klub odda za złotówkę. To nie pierwszy raz, gdy Skrzydlewski mówi, że kończy z żużlem, ale tak daleko jak obecnie – wydanie oświadczenia, napisanie listu – nie zaszedł nigdy. W środowisku opinie są jednoznaczne. Jak nie będzie Skrzydlewskiego, to żużla w Łodzi również. Tylko w tym sezonie Skrzydlewski z własnej kieszeni przeznaczył na klub pięć milionów złotych. – Łódź ma świetną panią prezydent. Trzeba działać – mówi Władysław Komarnicki, senator RP, były prezes Stali Gorzów. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy