Gdy wybuchło Powstanie Warszawskie, Pola miała 22 lata. Jej bracia już pierwszego dnia ruszyli do walki, a jej przypadło w udziale dostarczanie papierów. Przedtem wielokrotnie przewoziła prasę konspiracyjną pociągiem, pod samym nosem Niemców. Udało jej się też uciec z trzech łapanek. Gdy do jej domu wpadli SS-mani, nie zauważyli broni leżącej w szufladzie komody. To, że przeżyła wojnę, wydaje się przeczyć logice. Dzisiaj po raz pierwszy publikujemy w Onecie jej wspomnienia nagrane w 2014 r.