Jego mama mówi, że jako dziecko był tak niezdarny, że potykał się o własne nogi. Dlatego starszy brat uznał, że trzeba zaprowadzić go na przystań, aby poprzez sport nabrał cech, które pozwolą mu zmężnieć. Dziś Dominik Czaja to brązowy medalista olimpijski z wioślarskiej czwórce podwójnej, w której to konkurencji w jego rodzinie rośnie kolejne pokolenie. Ta najbliższa rodzina niedawno się powiększyła, ale miesięcznego synka widział dotąd tylko trzy razy. Dlatego w ważnym momencie łamał mu się głos. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy