1 sierpnia w Ankarze odbyła się wielka wymiana więźniów między Rosją a Zachodem, obejmując 24 osoby z więzień w siedmiu krajach. Wymianą zostały objęte osoby odbywające kary więzienia w USA, Niemczech, Polsce, Słowenii, Norwegii, Rosji i Białorusi. Niestety w grupie uwolnionych osób nie było Andrzeja Poczobuta. Bartosz Węglarczyk podkreślił, że zarówno w obecnym, jak i poprzednim rządzie nie ma człowieka, który by nie chciał zobaczyć Andrzeja Poczobuta w Polsce, każdy polityk chciałby pomóc w jego uwolnieniu, niestety my nie wiemy, czemu to się nie udaje, a jeśli negocjacje między Polską a Białorusią są prowadzone, to się o nich nie mówi.
Do 29 sierpnia zaś Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła decyzję ws. subwencji PiS. PKW motywowała to potrzebą zwrócenia się do Rządowego Centrum Legislacji (RCL) i Naukowej i Akademickiej Sieci Naukowej (NASK) z prośbą o wyjaśnienie wątpliwości wynikających z pism, które wpłynęły w ostatnim czasie. Tomasz Sekielski przypomniał, że PiS był do samego końca przekonany, że uda im się utrzymać władzę. W Kancelarii Premiera stworzyli instytucję badawczą, która za gigantyczne pieniądze na bieżąco monitorowała ich poparcie i uwierzyli tym badaniom, myśleli, że tak, jak Orbanowi, uda im się rządzić przez następne lata.
Naczelni zastanawiali się, czy ostatnia, bardziej pokojowa postawa Janusza Kowalskiego ma związek z wizją utraty pieniędzy przez Prawo i Sprawiedliwość. Bartosz Węglarczyk uważa, że w PiS jest teraz zalecenie, by pokazywać…