Pierwsze F-16 na ukraińskim niebie wywołują euforię Kijowa i jego zachodnich sojuszników. Mówi się, że długo wyczekiwane amerykańskie myśliwce mogą odmienić losy wojny. Płk Markus Reisner z Terezjańskiej Akademii Wojskowej i ekspert ds. bezpieczeństwa Nico Lange przyznają, że samoloty rzeczywiście pomogą walczącej Ukrainie. Jednak z dwóch powodów nie mogą być decydujące dla przebiegu wojny.