Jeden z największych rosyjskich banków państwowych nabył luksusowy kurort na Wyspach Zielonego Przylądka, które uważane za główny hub kokainy do Europy. Beneficjentem tej transakcji miał być bliski współpracownik Władimira Putina.
Jeden z największych rosyjskich banków państwowych nabył luksusowy kurort na Wyspach Zielonego Przylądka, które uważane za główny hub kokainy do Europy. Beneficjentem tej transakcji miał być bliski współpracownik Władimira Putina.